Macewa pochodzi z 1246 r. Wraz z kilkoma – także i starszymi – nagrobkami odkrytymi w różnych wrocławskich budowlach świadczy o istnieniu zorganizowanej gminy żydowskiej w przedlokacyjnym Wrocławiu. Możemy stwierdzić, iż Żydzi zamieszkiwali wówczas w sąsiedztwie dzisiejszego uniwersytetu, zaś kirkut znajdował się na terenie ograniczonym dziś przez miejską fosę, ul. Traugutta oraz ul. Krasińskiego. Jego losy, oraz losy pochodzących z cmentarza macew, w symboliczny sposób obrazują dzieje wrocławskich Żydów w średniowiecznym Wrocławiu.
Granitowa macewa odkryta została w 1848 r. na dziedzińcu wrocławskiego ratusza. Obecnie znajduje się w zbiorach Muzeum Miejskiego we Wrocławiu. Zamieszczono na niej następującą inskrypcję:
„Ja, dokąd ja mam pójść?
…do mnie blisko w śmierci…
…i przybył pan Chaim, syna pana
…który został wezwany do wieczności
…w połowie te weta roku
…siódmego szóstego tysiąclecia
…zaszło jego słońce…
…Amen. Amen. Sela. Amen. Bo dusza jego
związana w węzełku życia”.