Nie ma podręcznika na temat literatury europejskiej, a tym bardziej niemieckiej, w którym nie występowałoby nazwisko Martina Opitza (1597–1639).
Urodził się w Bolesławcu na Dolnym Śląsku jako syn rzeźnika. Ukończył słynne gimnazjum w Bytomiu Odrzańskim, a następnie studiował na uniwersytetach we Frankfurcie nad Odrą i Heidelbergu. Uważany jest za ojca poezji niemieckiej, bowiem w swoich traktatach (Arystarch czyli przeciw gardzeniu językiem niemieckim, 1617; Księga o poetyce niemieckiej, 1624) przekonywał, iż piękno i kunszt niemczyzny czynią ją pełnoprawnym środkiem ekspresji poetyckiej.
Był założycielem i głównym reprezentantem śląskiej szkoły poetyckiej, autorem licznych wierszy w języku niemieckim i nowołacińskim oraz pierwszego libretta niemieckiego – do opery Dafne Heinricha Schütza. Opitz angażował się również w działalność dyplomatyczną w niebezpiecznym okresie wojny trzydziestoletniej. Często przebywał w Rzeczpospolitej, by w końcu stać się nadwornym historiografem polskiego króla Władysława IV Wazy.
Prezentowany autograf Opitza – z 8 października 1618 r. – to wierszowany wpis do sztambucha Caspara Kirchnera, jego kuzyna, przyjaciela i mecenasa.